środa, 11 grudnia 2013

Hyrna 3

W zapasach włóczek w moim kartonie znalazłam motek DLG , o którym przez długi czas nierobótkowania zapomniałam.
Ma ładny kolor wina , więc padło na hyrnę .I jak u mnie stało się tradycją - podwójna nitka .
Powoli , ale coś tam dziergam ,  więcej jednak czasu poświęcam na czytanie .
Tym razem : Paulo Coehlio ''jedenaście minut''

czwartek, 5 grudnia 2013

.....

To był mój ukochany kot .
Niestety mieszkam blisko ulicy , ale o małym natężeniu ruchu , był bardzo uważny nigdy nie wszedł na ulicę nie upewniwszy się wcześniej , że nic nie jedzie i nie wiem jak to się stało .Ale się stało .
W nocy jak wracałam z pracy to wybiegał mi na spotkanie .
Trudno jest mi się przyzwyczaić , że nie będzie już kręcił się przy nogach w kuchni ,
że już go nie ma .


czwartek, 28 listopada 2013

Skarpety i książka

Powoli wracam do dziergania , ale dużo więcej czytam .
Jak przeliczyłam w ciągu ostatniego roku , nie , nie roku
1,5 roku przeczytałam 80 książek , nadrabiam więc  poprzednie lata
kiedy to zaliczyć się mogłam do średniej krajowej , która to wynosi
coś około  dwóch książek rocznie .
Dołączam się do Maknety i z robótką książka którą czytam .
A  robótkowo jak na  tą porę roku przystało - skarpety
Wiem , że to nic oryginalnego nawet wzór taki oklepany ,
 ale jednak coś dziergam żeby nie zapomnieć jak się trzyma druty
i jak przerabia oczka

Włoczka skarpetkowa podwójna nitka , wyszły dość grube .
Druty - 3,5 babmusy świetne do dziergania na okrągło
Już powędrowały do nowego właściciela .

czwartek, 17 października 2013

a;)

Witajcie bardzo dawno mnie mnie tu nie było .
Trochę problemów osobistych i przygotowania do ważnej uroczystości , że nie miałam czau ani głowy do robótek .
A jeszcze nie tak dawno był malutki i zmieniałam mu pieluchy ; ach jak ten czas szybko leci ...


wtorek, 13 listopada 2012

BOA

Przed Świętem Zmarłych wstąpiłam do pasmanterii Ani -Persjanki po włóczkę na czapkę a przy okazji
kupiłam włoczkę Frilly ; którą zresztą Ania mi poleciła .
Dwa wieczory i szaliczek był zrobiony na święto ale jak zwykle bywa  nie
miałam czasu żeby się pochwalić
 

czwartek, 20 września 2012

Serwetka Gail

Witam wszystkich po długiej a nawet bardzo długiej przerwie .
Pierwszy powód to remont pokoju który miał trwać około dwóch tygodni a przedłużył się do dwóch miesięcy ;drugi to lato na które odkładam wszelkie robótki ręczne . I tak przewa trwała ponad cztery miesiące . Nawet straciłam wenę .
Bardzo lubię wzór gail więc spróbowałam przenieść go na swewetkę : a jak wyszło oceńcie same .

środa, 25 kwietnia 2012

Hyrna 2

Witam po krótkiej przerwie , która spowodowana była brakiem komputera a dokładnie wirusem , który zniszczył twardy dysk i nawet wkręcił się do konta .A teraz już po kłopocie .
Tak jak zapowiadałam Hyrna nr 2 już dawno zrobiona i jest u właścicielki .
A zrobiona z DLG kolor fuksji a druty już nie pamiętam dokładnie chyba 3,5

poniedziałek, 20 lutego 2012

Hyrna 1

nr 1 bo na pewno będzie nr 2 .Podwójna nitka alpaki t/25 ufarbowana z różowej druty 5 i wyszła trochę za gruba , dobra do otulenia w zimne wieczory lub mrozy .Mam coś pecha do alpaki bo znów mi brakło na 0,5 rzędu i wykończenie szydełkiem .Myślę nad tym , na jaki kolor ją ufarbować .Czy wrzucić do tego samego koloru? i czy ciemny kolor się nie wciągnie  więcej barwnika  a róż będzie jaśniejszy i czy jak użyję innego koloru to czy równo przyjmą kolor? Albo zostawić jak jest.

sobota, 4 lutego 2012

Firanka skończona

 Bardzo długo ją robiłam , ponieważ nie jestem zbyt szydełkowa a bardziej drutowa  . I okazało się że jest za duża na okienko na klatce schodowej i musi być trochę umarszczona co nie jest dobre dla prezentacji wzoru. Jest zrobiona z muzy wyszedł niecały motek .
Wzorek zaczerpnięty z Diany Robótki  Szydełkowe zwierzaki zdjęcie poniżej

czwartek, 2 lutego 2012

poniedziałek, 16 stycznia 2012

Firanka cd

Kolejna rozpoczęta robótka na swój mały ciąg dalszy , na razie jestem na półmetku a bardzo powoli jej przybywa .

niedziela, 8 stycznia 2012

Skarpety 3 skończone

Witam wszystkich w Nowym Roku .
Mam postanowienie noworoczne ; nie zaczynać nowych robótek a pokończyć te  pozaczynane i nie skończone
i po tylu wolnych dniach biorę się z robotę a nie będzie to łatwe bo od grudnia wróciłam do pracy i czasu mam coraz mniej .



I tak na początek skonczyłam małe skarpetki 

wtorek, 6 grudnia 2011

małe skarpety 3

Na razie tylko jedna bo jak wszystkim tak i mi brak czasu powrót do pracy po długiej nieobecności Święta 
i do tego jutro pogrzeb , zmarł tato mojego męża i do tego wiele innych problemów o których nie chcę mi się pisać , choć nie o jednym napiszę
Zawsze w mojej świadomości policja kojarzyła mi się niezbyt mile ,ale w niedzielę mnie zaskoczyli .
W niedzielę syn z narzeczoną wrócili z Zakopanego i zostawili przed domem otwarty samochód a w nim pod kurtką laptopa no i się stało.
Zgłosili na 997 i po 15 minutach telefon ''prawdopodobnie Pani laptop się znalazł'
Kilka wizyt na posterunku policjii i po kłopocie a może nie bo finał będzie w sądzie .
Złodziej jak się później okazało się mieszka w pobliskiej wiosce , a zatrzymali go do kontroli
bo po pijaku jeździł bez prawa jazdy i przypadkiem na tylnym siedzeniu zobaczyli laptop sprawdzili nr seryjny
i nie było takiego w kartotece i oddali , a po paru minutach otrzymali zgłoszenie z centrali o kradzieży..
No może to tylko przypadek a złodziej miał pecha .

poniedziałek, 28 listopada 2011

małe skarpety 2


Zostało mi trochę włoczki  a dokładnie na jeszcze  jedną  małą parę i cały motek wykorzystany został w 99 %

wtorek, 22 listopada 2011

Małe skarpety

Zastanawiałam się czy nie zmienić nazwy bloga na  ''chusty  i skarpety'' bo nic innego nie dziergam
tylko chusty i  skarpety ale jak jest taka potrzeba to czemu nie .
Te zrobione są z cienkiej włóczki skarpetkowej drutami nr 2 , dla dwulatka

niedziela, 6 listopada 2011

Gail 7

No i mam gaila w swoim ulubionym kolorze .
Zrobiony  z DLG 100% wełny druty knit pro nr 4  zdążyłam ją zrobić na poprawiny

A oto mój słodki sierściuch ,  Zyniu [już go przedstawiałam na poprzednim blogu ]
Gdzieś biegał i skaleczył się w głowę trochę widać w powiększeniu a poza tym jest kotem wychodzącym;
nie potrafiłabym cały czas trzymać go w domu , niech ma trochę wolności i swobody  , przecież koty to lubią .

środa, 2 listopada 2011

Szal hapsalu

Mało ostatnio robię jakoś nie mam czasu miałam w rodzinie wesele a same wiecie ile trzeba się nalatać
kosmetyczka dwa razy , fryzjerka , zakup garnituru dla męża  sukienka x 2  , buty zakupione na allegro tydzień wcześniej dotarły dopiero w piątek już myślałam że przeproszę stare .
Miesiąc wcześniej zaczęłam szal ale nie potrafię robić na czas jeszcze pojedynczą nitką z DLG i druty nr 2.5
miałam spruć ale nie , powoli[ może na następne wesele] może kiedyś uda mi się skończyć i z przyjemnością dziergać  a nie na czas .Zaczęłam robić na 5 ale przerosło mnie .

środa, 12 października 2011

Moje skarpety

Plan powoli wykonuję , na razie skarpety dla mnie wełna skarpetkowa kupiona na wyprzedaży dość gruba , tak ,że mogłam robić pojedynczą nitką i są grubawe [ bo wszystkie jakie robiłam dotychczas to tylko podwójną nitką] druty nr 2,5 .
Następna w kolejce tak jak pisałam wcześniej czeka czerwony gail z DLG
Bardzo dziękuję za odwiedziny i miłe komentarze .

czwartek, 6 października 2011

Gail 6 skończony


Słońce rozjaśniło kolor  ale na pierwszym zdjęciu w powiększeniu najbardziej zbliżony do oryginału
ciemny niebieski z niewielką ilością zieleni . Piękny kolor [nie dlatego że mój ]
100% wełna pojedyńcza nitka trochę grubsza od DLG druty nr 4.5
Przeglądając ann007 zapragnęłam gaila w kolorze czerwieni mojej ulubionej tym bardziej że wełna leży i czeka , ale pierwsze w kolejce stoją  skarpety dla mnie , bo ma się ochłodzić .