sobota, 2 kwietnia 2011

skarpetki po naprawie

Zima się skończyła a u mnie jeszcze skarpetki .
Co się najszybciej przeciera w skarpetkach ?
- pięty oczywiście
Więc nie robię nowych skarpet tylko odcinam część skarpety powyżej pięty
nabieram oczka i nową wełną robię piętę itd.
Dla mojego męża robię potrójną niką .
2 nitki wełna skarpetkowa i 1nitka moherku żeby była milsza w dotyku
przynajmniej do kilu prań  ,bo i tak moherek się szybko wyciera.
Wykorzystałam resztki , gdyż mają zapobiegać  przed zimnem i mrozem
a nie być elegancką  częścią garderoby , i takie są ponieważ mąż nosi je przez
całą zimę .

No i na razie nie mam jakoś ochoty na dzieganie .
W maju mam iść na operację i nic mi sie nie  chcę .
Poza tym czekam na na następną przesyłkę z Niemiec
z gazetkami zakupionymi na ebayu

2 komentarze:

  1. Skarpety fajne, takie solidne.A operacja jak potrzebna to trzeba odbębnić i mieć za sobą.Takie życie, ja też mam coś do odbębnienia ;(

    OdpowiedzUsuń