Zrobiłam już taką kiedyś , ale była mała ; przy tej dodałam
w okrążeniach jeden motyw więcej i jest ok .
Taka jaką chciałam, rozmiar w sam raz na moja na komodę
Kordonek muza druty 3 mm
A przeczytane : Zahir Paula Coehlio
a to pierwsza serwetka gail wcześniej już prezentowana
a to pierwsza serwetka gail , wcześniej już prezentowana
A oto goście w moim ogrodzie , pożywiają się winogronem którego nie zerwaliśmy jesienią .
Wszystkich doliczyłam się aż trzydziestu .
Ten gość, to chyba sójka :) serweta piękna:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNie jestem pewna , ale mi się wydaje , oczywiście po przejrzeniu kilku przewodników , że jest to kwiczoł . sójka jest delikatniejsza , pod względem budowy ; pozdrawiam
UsuńŚliczna serwetka:)))Pozdrawiam:)))
OdpowiedzUsuńCudowna serweta :-) Piękny wzór.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Prześliczna serwetka!!!
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:))
Trzydzieści sójek ? Nie wiedziałam ,ze one tak stadnie biesiadują. Serwetka jest prześliczna
OdpowiedzUsuńTo masz w ogrodzie wdzięczny widok. U mnie na balkonie czasem coś się pojawi, ale wtedy koty dostają amoku i "gulgoczą "na widok skrzydlatych.
OdpowiedzUsuńSerwetka piękna ;)
Jaka śliczna!!!
OdpowiedzUsuńTo są kwiczoły bo u mnie na działce na jabłoni zbudowały gniazdo i podziwiałam młode jak uczyły się latać.
OdpowiedzUsuńŚliczna serwetka
OdpowiedzUsuńPiękne serwety iwspaniąły gośc :0
OdpowiedzUsuń