Skończone a nawet dwie pary - druga na prezent ,
u mnie tak bywa że robię podwójnie również podwójną nitką .
Włóczka skarpetkowa zakupiona w zamotane .
Skarpetki świetne! oglądałam je przed chwilką i się zastanawiałam czy ponownie poprosić Cię o przepis a tu niespodzianka-przepis na mnie czeka. Dziękuję Ci serdecznie! Skończyłam czarną ISHBEL ale była na zamówienie i nawet zapomniałam zrobić fotki.
Skarpetki świetne!
OdpowiedzUsuńoglądałam je przed chwilką i się zastanawiałam czy ponownie poprosić Cię o przepis a tu niespodzianka-przepis na mnie czeka.
Dziękuję Ci serdecznie!
Skończyłam czarną ISHBEL ale była na zamówienie i nawet zapomniałam zrobić fotki.
SKARPETKI SUPER.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAle fajne!!!Wyglądają jak wiązane buciki:)
OdpowiedzUsuńPiękne skarpetki. Podziwiam, bo nie lubię ich dziergać, a muszę. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńŚliczne są:)Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPiękności skarpetki. Kojarzą mi się ze sznurowanymi bucikami zakładanymi do stroju ludowego :)
OdpowiedzUsuńTo nie skarpetki, ale baaaaaardzo oryginalne buciki. I do tego piękne.
OdpowiedzUsuńChętnie bym w nich pobiegała.
Pozdrawiam:)
Boskie!
OdpowiedzUsuń