Bardzo długo ją robiłam , ponieważ nie jestem zbyt szydełkowa a bardziej drutowa . I okazało się że jest za duża na okienko na klatce schodowej i musi być trochę umarszczona co nie jest dobre dla prezentacji wzoru. Jest zrobiona z muzy wyszedł niecały motek .
Wzorek zaczerpnięty z Diany Robótki Szydełkowe zwierzaki zdjęcie poniżej
Ale wyszła śliczna!!!
OdpowiedzUsuńNo właśnie z tymi rozmiarami firanek... Też mam takie, co trzeba trochę przymarszczyc, bo inaczej nie pasują,. Twoja firanka jest piękna. Może blokowaniem bardziej na wysokość niż na długość da się dopasować.
OdpowiedzUsuńJest urocza:) Walentynkowa:)
OdpowiedzUsuńależ ona śliczna!!!
OdpowiedzUsuńPrzepiękna firanka, cudnie będzie zdobić okno :)
OdpowiedzUsuńśliczna firaneczka
OdpowiedzUsuńwręcz cudowna ta firaneczka-pozdrawiam Panią
OdpowiedzUsuńPięknie, pięknie! Pozdrawiam bratnią duszę :-)
OdpowiedzUsuń