Jakoś nie mam większej ochoty na robótki coś robię lecz bardzo powoli .
Powoli również doprowadzam dom do porządku jako pierwsze czekają w kolejce okna .
Miałam w planach spróbować przędzenia ale jak zobaczyłam runo to mi się odechciało
ponieważ jestem alergiczką i bałam się cokolwiek z tym zrobić .
Zaczęłam firankę z muzy i to co widać to efekt trzydniowej dorywczej pracy.
W żółwim tempie robię również rękawiczki dla syna metodą twoends niestety tą metodą tak pisała Iwona
nie da się szybko robić .Wełnę w ubiegłym roku[ 6 kg ] w dwóch kolorach białym i szarym dostałam w prezencie od znajomego górala . fajna gryząca i słabo skręcona , tak słabo że w trakcie roboty się rozchodzi .
Firanka zapowiada sie ciekawie:) Kiedyś zaczęłam firankę, ale mnie znużyła robota i zostawiłam nieskończoną.
OdpowiedzUsuńNie znam tej rękawiczkowej metody. Można coś znależć w internecie na jej temat? Pozdrawiam:)
Rękawice tą metodą robi Iwona na swoim blogu http://drutoterapia.blogspot.com/ a we wcześniejszym wpisie z 16 maja 2011 umieściła filmik
OdpowiedzUsuńTeż się przymierzam do twoends ale jakoś na razie mi nie idzie. Twoje rękawiczki już wyglądają świetnie.
OdpowiedzUsuńFiraneczka sliczna! w odleglej przyszlosci planuje zabrac sie za takowa, ale na drutach robiona. Widze, ze zaczyna sie rekawiczkowy sezon, wiec moze i ja sie zabiore. Przy technice twoends nalezy uzbroic sie w ogromna cierpliwosc :)
OdpowiedzUsuńTy już chociaż masz zaczęte rękawice, u mnie ciągle w planach :) Firanka się fajnie zapowiada. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńFiranka super się zapowiada :) a o rękawiczkach najwyższy czas pomyśleć
OdpowiedzUsuńUwielbiam taką surową wełnę!!!
OdpowiedzUsuńRękawiczki wychodzą super!!!
OdpowiedzUsuńFiraneczka zapowiada się super.
OdpowiedzUsuńZ rękawiczkami tą metodą też chcę się zmierzyć.
Lubię takie fajne, naturalne, wełniane włóczki.
Widzę, że je zwijałaś zwijarką. Proponuję, żebyś teraz przewinęła je ręcznie w kłębek. Uzyskasz przez to skręt i włóczka stanie się mocniejsza.
Pozdrawiam i zdrówka życzę.
Ja też czasami tak mam, że usiądę i zacznę coś szyć bez większego celu. Jednak najczęściej kończy się to zrobieniem nowych zasłon do salonu https://domabc.pl/dom,ac253/tekstylia-ktore-zachwycaja-ozdobne-zaslony-do-salonu,8530 ale pod warunkiem, że posiadam odpowiednie tekstylia do tego.
OdpowiedzUsuń